MY COSMETICS


Cześć wszystkim ! Jak sami dobrze wiecie, każda kobieta musi mieć w swojej kosmetyczce ,,kilka drobiazgów''. Dziś pokażę wam jakich kosmetyków ja używam. Post dotyczy głównie pielęgnacji twarzy i włosów . Pewnie nie jedna z was przekonała się już, że drogie nie zawsze znaczy dobre. W moim przypadku tak też było... Przez długi czas miałam problemy z wypryskami. Nic nie pomagało. Pieniądze wyrzucane w błoto i nagle BINGO ! Na blogu u jednej z was wyczytałam, że skórę na noc należy zetrzeć peelingiem o grubych ziarenkach, a rano wystarczy użyć kremu NIVEA. Sprawdziło się ;) Od tamtej pory zauważyłam ogromną różnicę. Nie oznacza to, że nie stosuję też innych kosmetyków do pielęgnacji... Pokazuję tylko te kosmetyki których używam najczęściej. ;)


   O gustach się nie dyskutuje więc na temat zapachów nie będę się rozpisywała. Przecież każda z nas jest inna...


Pielęgnacja moich włosów to prawdziwe wyzwanie. Próbowałam wielu wielu wieluuuu odżywek i masek. Nic z tego. Na suche włosy polecam olejek z SYOSS. Wybawienie dla puszących się, suchych włosów.


Malowanie ust ? To nie moja bajka. Wolę błyszczyki i szminki ochronne. Mam w swojej kosmetyczce klasyczną czerwoną szminkę, której użyłam zaledwie 3 razy. Nie czuję się w kolorowych ustach ;)


         Najlepszy tusz do rzęs EVER. Dokładnie tuszuje rzęsy i nie skleja ich. Używam także tuszu z MAYBELLINE (żółta tubka) ale tamten niedokładnie tuszuje ze względu na swoją grubą szczoteczkę.


  Serum (2 tubka od lewej) bardzo mocno nawilża skórę i redukuje zaczerwienienia.         Jeden z moich ulubionych produktów do pielęgnacji twarzy.

Ostatnia tubka to krem pod oczy. Świetnie maskuje zmęczone oczy i tzw. ,,worki pod oczami'' ;)

Tutaj mogłabym się rozpisywać godzinami. Użyłam setek produktów na wypryski i wybrałam te najlepsze dla siebie. Moim ulubieńcem jest peeling z BOURJOIS. Pachnie nieprzyjemnie ale efekt po umyciu twarzy rewelacja. Świetne nawilżenie i oczyszczenie skóry.

 
Do tej pory używałam wielu kremów kryjących, podkładów, pudrów itd. Wszystko stało się zbędne po odkryciu tych dwóch kremów. To ostatnie to fluid z AVON-u. Używam go razem z tym kremem z kolastyny (mieszam w równych proporcjach).




Tutaj macie magiczne niebieskie pudełeczko o którym pisałam na początku postu. Warto wypróbować koncepcji z peelingiem i tym właśnie kremem. Działa !


                Bardzo rzadko stosuję jakiekolwiek kredki do oczu ale ta żółta z MAYBELINE jest rewelacyjna! Świetna do zrobienia smokey eyes. UWAGA: bardzo trudno ją zmyć.

           


Cienie z Isa Dora bardzo długo utrzymują się na powiece i pięknie ją rozświetlają. Warto wypróbować dziewczyny !

Udostępnij ten post

3 komentarze :

  1. Juz sie nie popisuj ze co ty nie masz widac ze kosmetyki z avona i z chinczyka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i co?
      Blokuje komentarze, bo po prostu żal mi was słuchać ;)

      Usuń
    2. Ty kutafonie na gorze zal ci dupe sciska nie zagladaj nie prowokuj napisz z pv a nie z anonima hejterze jebany

      Usuń

karolowa.blogspot.com © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka